poniedziałek, sierpnia 27, 2007

W szkatułce

I czemu nie dasz się pokochać?

Choć samotność
gryzie po kątach
a serce pustą świeci

Dlaczego nie chcesz mieć w sercu
kogoś kogo uwielbisz szczerze?

I jeśli ten ktoś pocałuje na dobranoc
za każdym razem


Czemu nie chcesz być mój?

Nie położę Cię na półkę
obok kolejnego Misia
jak Ona

Spójrz w katalog gwiazd
i wybierz jedną dla siebie

Dostaniunesz ją ode mnie
na urodziny w szkatułce z pocałunkiem

Szkoła

I już od poniedziałku
szkolne życie
na nowo będzie tętnić

Przepełnione szare korytarze
wypełnią się
pogrążonymi w jesieni uczniami

Ławki zapomniane
znów będą się cieszyć
dotykiem łokci swoich ulubieńców

Nauczyciele bez duszy
kolejne uwagi stawiać będą
z wzrokiem bez odbicia


Jak ja kocham szkołę...